To jest strona archiwalna - aby przejść do aktualnej wersji, kliknij tu: urszulanki.szkola.pl
Kąciki do góry, zburzmy wszelkie mury!
29 maja to szczególny dla nas dzień - wspomnienie św. Urszuli - założycielki i patronki naszej szkoły. Tegoroczne obchody Dnia Patronki stały się dla nas niezwykłą przygodą szukania pozostawionych przez Nią śladów. Na terenie Sanktuarium, gdzie znajduje się nasza szkoła, naprawdę ich nie brakuje. Ot, choćby figura Maryi Niepokalanej, ulokowana na końcu alei lipowo-kasztanowej, przypomina o głębokiej relacji, jaką matka Urszula była związana z Matką Bożą.
Następnie, Jej zakonna cela. To dopiero skarbnica osobistych drobiazgów i przeróżnych pamiątek! Do niektórych z nas po raz pierwszy dotarło, że św. Urszula była uhonorowana wysokimi odznaczeniami nie tylko przez władze kościelne, ale i państwowe. Bardzo ciekawym doświadczeniem były odwiedziny sióstr postulantek w Domu Nowicjackim. To szczególne miejsce, na co dzień zamknięte dla świata, po to, by siostry, na etapie postulatu i nowicjatu, mogły się przygotować do złożenia zakonnych ślubów. Mogliśmy zadawać im pytania, by dowiedzieć się, jak przebiega „proces stawania się siostrą”. Św. Urszula kochała każdego człowieka, a szczególnie dzieci i młodzież, dlatego nie zabrakło elementu zabawy. Na dużym dziedzińcu, przed nową jadalną, tańczyliśmy w rytm dziecięcych piosenek. Oczywiście przez cały czas z uśmiechem, ale wyjątkowo radośnie i głośno było przy figurze św. Urszuli, gdzie każda klasa pozowała do niebanalnego zdjęcia z Patronką i układała hasło-okrzyk na Jej cześć. Wyciszaliśmy się w kaplicy, gdzie siostry każdego dnia, w godzinach konania Pana Jezusa, adorują Go w Najświętszym Sakramencie. Po krótkiej osobistej modlitwie, wspólnotowo, całą klasą powierzaliśmy siebie, naszych bliskich i przyjaciół wstawiennictwu Świętej.
I jeszcze kilka informacji o innych zgromadzeniach niż nasze urszulanki. Parę ciekawostek z życia trapistów, pasjonistów, sióstr służebnic Ducha Świętego oraz sióstr (także mieszkających w Pniewach!) klarysek od wieczystej adoracji przygotowały i przekazały nam Ola i Dominika z 1 a LO.
Na sam koniec okazało się, że dwie dziewczyny z naszej szkoły gimnazjalistki Marika i Alicja urodziły się tego samego dnia, którego nasza Patronka narodziła się dla nieba, czyli 29 maja! Zabrzmiało gromkie „sto lat i jeszcze więcej” dla matki Urszuli i dziewcząt. A potem słodko-zimna uczta lodowa…
Trudno po takim świętowaniu wziąć się w garść, by dotrwać w atmosferze ochoty zgłębiania tajników nauki aż do początku wakacji (25 dni!), ale jeśli dopadnie nas melancholia przypomnijmy sobie jedno z wymyślonych przez nas haseł: Kąciki do góry, zburzmy wszelkie mury! Choćby to były mury lenistwa i „niechciejstwa”.
gorliwa fanka św. Urszuli s. Danuta
- fotki_klas (627 Pobrań)