Wydrukuj tę stronę

Konkurs Mapa Fizyczna Świata 2016

Czerwiec to w szkole miesiąc  intensywnej pracy, jak dla kogo. Na pewno dla tych, którzy walczą o lepsze oceny lub, co właśnie miało miejsce w naszym gimnazjum, dla tych, którzy zdobywaną wiedzę chcą pokazywać na zewnątrz. A wiedza ta nie każdemu „leży” – bo uczenie się mapy fizycznej świata niejednemu spędzało sen z powiek i przyprawiało o uczniowską depresję.

A propos – depresje, niziny, wyżyny, kotliny, góry, szczyty, wyspy, półwyspy, morza, zatoki, kanały morskie i cieśniny, w łącznej liczbie 400 (!!!) należało sobie przyswoić, by stanąć do rywalizacji z uczniami innych 5 szkół zgłoszonych do II edycji międzygimnazjalnego konkursu MAPA FIZYCZNA ŚWIATA 2016. Zespoły tworzone przez pary uczniów gimnazjów z Lwówka, Chrzypska Wielkiego, Pniew, Kwilcza, Bolewic i Miedzichowa bawiły się w odgadywanie nazw krain geograficznych i obiektów hydrograficznych świata.

To nie był typowy konkurs w postaci testu, sprawdzianu, tylko dynamicznie przebiegające zmagania z wykorzystaniem multimediów (Google Earth) czy niestosowanych na lekcjach geografii rekwizytów (arbuz imitujący glob ziemski). O wysokim poziomie wiedzy uczestników niech świadczą chociażby: rozpoznawane na podstawie tylko kształtu takie jeziora jak Michigan czy Bałchasz, cieśnina Karimata z podpowiedzią fragmentów Borneo i Sumatry czy dopasowanie 25 rzek świata do zlewisk oceanów. Takiej wiedzy nie powstydziłby się przeciętny student geografii. Dziewięć różnych konkurencji wyłoniło zwycięzców – uczniów z pniewskiego gimnazjum, którzy niewielką liczbą punktów wyprzedzili ekipę z Lwówka i Miedzichowa.

Refleksja pokonkursowa – mapa fizyczna świata  wciąż fascynuje uczniów. A to sygnał dla organizatorów konkursu (Krzysztof Puk – nauczyciel geografii i uczniowie z klasy II LO przygotowujący się do matury na poziomie rozszerzonym), że konkurs warto w tej formule kontynuować, wymyślając coraz to bardziej oryginalne sposoby sprawdzania znajomości mapy fizycznej świata. Zapraszamy za rok!!!

Krzysztof Puk