To jest strona archiwalna - aby przejść do aktualnej wersji, kliknij tu: urszulanki.szkola.pl
Gra terenowa. Podchody.
W czwartkowe popołudnie, 11 czerwca kilkunastu uczniów z naszej szkoły wraz z opiekunami brało udział w podchodach na terenie Pniew. Pierwsza grupa - uciekająca, wyruszyła z s. Moniką, zostawiając w różnych miejscach koperty z zadaniami. Po otrzymaniu mapy z zaznaczonymi punktami kolejnych zadań, grupa goniąca wraz z p. Elwirą Wachowiak wyruszyła 20 minut później.
Pierwszym punktem było szkolne boisko i tu już na wstępie mieliśmy nie małe trudności ze znalezieniem zadania. Po przeszukaniu boiska, wysokiej trawy, krzewów i krzaków, kopertę z zadaniem, po wdrapaniu się na ławkę, jeden z uczniów znalazł na dachu kontenera, wciśniętą w dach. Naszym pierwszym zadaniem było zrobienie sobie zdjęcia z najbliższym znakiem drogowym. Kolejnym punktem były pniewskie Łazienki. Tutaj również grupa uciekająca była kreatywna i bardzo dobrze ukryła zadanie. Jednak sprawne oko jednej z uczennic wypatrzyło kopertę z zadaniem, w którym uczniowie musieli zamienić się ubraniami, butami, czapką.
Kolejnym miejscem na naszej mapie był Rynek. Gimnazjaliści, prowadzeni przez strzałki znaleźli żółtą wstążkę przy lampie oraz kopertę po którą trzeba było się wdrapać. Zadaniem dla grupy było wejście do sklepu warzywniaka, uśmiechnięcie się do pani sprzedawczyni i poproszenie o cytrynę, którą trzeba było zjeść. Następnie, kierowani strzałkami znaleźliśmy kolejną kopertę z zadaniem.
Na środku placu na Rynku nasza grupa zatańczyła (przy muzyce) taniec Belgijkę. Wzbudziliśmy tym wyczynem nie mały podziw osób przebywających lub przejeżdżających obok. Niespodziewanie dołączył do naszej grupy ksiądz Maciej, który na rowerze towarzyszył nam do samego końca.
Po tańcu, pobiegliśmy pod Halę Sportowo- Widowiskową, gdzie w kopercie czekało na nas zdanie zapisane szyfrem. Tym zadaniem zajął się najmłodszy uczestnik podchodów- Mateusz. Kolejne punkty były zlokalizowane na ul. Poznańskiej, zadania które na nas czekały to min. przebiegnięcie 20 kroków z kolegą/ koleżanką na plecach,
wejście na drzewo i zaśpiewanie piosenki, ugięcia ramion w podporze przodem, a także ułożenie opowiadania na temat wakacji i połączenie tytułów książek z ich bohaterami. Na ul. Łukasiewicza, po przejściu przez ogród jednej z posesji, znalezieniu ostatniej koperty, rozwiązaniu krzyżówki skierowaliśmy się na ul. św. Ducha, do sióstr klarysek, gdzie dzieci zadawały uczniom pytania dotyczące życia i działalności św. Urszuli Ledóchowskiej.
Po odpowiedziach udaliśmy się za szkolne boisko, gdzie czekała na nas grupa uciekająca oraz ognisko. Zmęczeni, spragnieni ale wygrani dotarliśmy do końca. Udało nam się znaleźć wszystkie koperty i wykonać zadania, które były dokumentowane przez zdjęcia i które obejrzeliśmy przy ognisku. Nagrodą był zestaw ciastek, które zniknęły w kilka minut.
Bardzo dziękuję Wam młodzieży za uczestnictwo w podchodach, kreatywne pomysły i zaangażowanie. Podziękowania dla siostry Moniki za pomoc w organizowaniu gry.
Wachowiak Elwira