To jest strona archiwalna - aby przejść do aktualnej wersji, kliknij tu: urszulanki.szkola.pl
Trzy dni z życia 3B
Wraz z początkiem roku szkolnego uczniom szkół, małych i dużych, przychodzi chęć pojednania się z naturą. Pierwszy września oznacza początek długich, męczących i zimnych 10 miesięcy w grubych murach szkolnych.
A chciałoby się powędrować szlakiem w leśnym zaciszu i wygrzać się w ostatnich promieniach słońca...
Dla większości pozostaje to jedynie odległym marzeniem, na którego spełnienie należy poczekać do 28 czerwca. My jednak – uczniowie klasy 3b - postanowiliśmy przełamać wszelkie szablony i jeszcze we wrześniu zaznać odrobiny wolności. W końcu tak niewiele jej zostało. Gdy trafia Ci się szansa, by w trakcie roku szkolnego wyjechać ze szkoły, naturalnym staje się wybranie miejsca tak odległego, na ile tylko kieszeń pozwala.
Jako ważny cel naszej wyprawy wybraliśmy Kraków, malownicze miasto artystów i wolnego słowa. Zamieszkaliśmy w małej miejscowości zwanej Ojców. Mieści się ona w Ojcowskim Parku Narodowym, idealnym miejscu do porannych spacerów.
Widzieliśmy zamki, wspinaliśmy się na wieże, zwiedzaliśmy królewskie komnaty na Wawelu.
W tym krótkim czasie, raptem 3 dni, robiliśmy tak wiele, że nie da się tego opisać. Zresztą, co się zdarzyło na wyjeździe, tam powinno zostać.
AG