Około godziny 8:30 zwarta szesnastoosobowa grupa pod okiem siostry Edyty oraz Pani Marii wyruszyła w kierunku pól Lednickich. Prognoza pogody, którą dzień wcześniej bacznie analizowały mieszkanki internatu w Internecie zapowiadała deszcz i ogromne pokłady zimnego powietrza. Jako, że jesteśmy optymistami, nie straszne nam były te przepowiednie. Każdy z nas posiadał „ledniczański ekwipunek” w postaci karimat, ciepłych kocy, bluz, prowiantu czy ciepłej herbaty. Niektórzy pokusili się nawet o zabranie kaloszy, które okazały się strzałem w dziesiątkę! Okazało się, że Lednica to nie tylko świetna zabawa, słuchanie słów bożych, wspólna modlitwa, ale także nauka cierpliwości!

Co mam na myśli? Kolejkę do wejścia, która była nie mała. Niezwykły ścisk, powodował, że nie raz oberwało się z czyjegoś plecaka. Po przekroczeniu granicy „strefy gazy” udaliśmy się do sektora 3, gdzie każdy z nas przygotował sobie wygodne i komfortowe siedzisko/leżankę na której spędzi kolejne 13 godziny. Do godziny 15.00 można było luźno chodzić po polach, skorzystać z sakramentu spowiedzi, odwiedzać stoiska z zapiekankami, naleśnikami. W między czasie organizatorzy starali się rozruszać trochę towarzystwo - „Tak, tak Panie – Ty wiesz że Cię kocham” !  O godzinie 15 wspólnie pomodliliśmy się koronką do Bożego Miłosierdzia. O godzinie 17 nastąpiło oficjalnie otwarcie Lednicy 2012 pod hasłem: „Miłość Cię znajdzie.” Wspólne śpiewy, tańce, adoracja, msza święta, a przede wszystkim magiczny klimat obcowania z innymi młodymi ludźmi sprawił, że każdy jej uczestnik czuł się szczęśliwy. Szczęście objawiało się oddawaniem czci i uwielbieniem Boga. Około godziny 23 w zupełnej ciszy adorowaliśmy Jezusa w Najświętszym Sakramencie. O północy przesłaliśmy na cały świat iskrę Bożego Miłosierdzia, której zewnętrznym znakiem był niezwykle piękny pokaz sztucznych ogni. Następnie o. Jan Góra uroczyście podziękował i pożegnał wszystkich uczestników XVI spotkania młodych zgromadzonych na polach lednickich. 

http://www.youtube.com/watch?v=0vAunk2aMs8&feature=relmfu - jeśli nie byłeś / byłaś na Lednicy to żałuj i poczuj klimat! Serdecznie zapraszam wszystkich za rok! 
Agata Osses