Głównym celem jego podróży były Targi Hotelarskie w Poznaniu, jednak korzystając z okazji postanowił i nas odwiedzić. Obecna klasa III TGH miała okazję spotkać się już z panem Tulibackim w ubiegłym roku w jednym z warszawskich hoteli.

Na 1, 2, 5 i 6-tej godzinie lekcyjnej zgromadziliśmy się w sali omega, by posłuchać opowieści nestora hotelarstwa. Mijały sekundy, minuty, a pana nie było... Po chwili dotarła do nas informacja, ze oczekiwany gość pogrążył się w konwersacji z Matką Generalną. W klasie zapanowała cisza, aż w końcu do naszych uszu dotarł dźwięk kroków. Naszym oczom ukazała się niska postać z walizką. Powitaliśmy pana Tulibackiego gromkimi brawami. Mężczyzna spoczął na krześle, wyciągnął stos papierów ze swojego nesesera i zaczął przyglądać się swoim słuchaczom. Gościa powitała organizatorka spotkania - pani Dorota Banaszak.

Pan Tulibacki z pasją opowiadał o historii hotelarstwa, której sam jest częścią. Swój zawód wykonuje już od sześćdziesięciu lat. Za osiągnięcia zawodowe został odznaczony krzyżem dla rozwoju hotelarstwa, turystyki i szkolnictwa zawodowego został odznaczony Krzyżem Komandorskim. Dziś możemy "zakupić" owoce jego pracy, bowiem jest autorem książek o hotelarstwie.

Pod koniec spotkania, chcąc uwiecznić tą cudowną chwilę, poprosiliśmy pana Tulibackiego o pamiątkowe zdjęcie. Szczery uśmiech, blask flesza i... gotowe. Niech ten moment zagości w naszej pamięci na długo.
Ania R-dman, III TGH