Podczas wieczornicy pożegnalnej dla tegorocznych maturzystów, mieliśmy okazję się o tym przekonać.
Na kilkanaście minut przenieśliśmy się do zamku królewskiego w Danii, gdzie byliśmy świadkami rozstrzygania przez Hamleta moralnych dylematów.
Spektakl obsadzony został przez największe gwiazdy szkolnej sceny – naszych kochanych nauczycieli :)
Niespodzianki nie zakończyły się jednak na wielkich nazwiskach. Znając urszulańskich belfrów, to był dopiero początek.
Historia Hamleta została opowiedziana w sposób co najmniej niebanalny. Dowiedzieliśmy się także, że nauczyciele mają niezwykłe poczucie humoru (tak sprytnie skrywane na co dzień).
Uczniowie zalewali się łzami, i to bynajmniej nie z powodu złych stopni, a przedstawiona historia zawiera bardzo ważny morał: „Częściej drodzy nauczyciele, oby tak częściej…”
Magdalena Dembińska, I TGH