Wydrukuj tę stronę

Rozpoczęcie roku szkolnego 2007/2008

I zaczęło się.

Najpierw uroczysta msza święta, potem tradycyjnie spotkanie w auli Matki Założycielki. Wiele ciepłych słów, powakacyjnych uśmiechów na widok szkolnych kolegów i koleżanek.

 I to nic, że 3 wrzesień powitał nas deszczem. Czasem przecież dobrze jest wrócić do szkolnych murów. Murów, które tak naprawdę do każdego z nas przemawiają swoim własnym głosem. Tyle się przecież tu wydarzyło.

 A co ciekawego wydarzy się w tym roku szkolnym?

Zajmij się jakąś pracą, aby cię diabeł zawsze zastawał zajętym – pisał św. Hieronim.

Wszystkim uczniom, a w szczególności pierwszoklasistom życzymy, aby przede wszystkim nie zabrakło Wam satysfakcji z pracy, nie tylko z tej szkolnej.